
Pamiętamy wszyscy doskonale słowa Neila Armstronga – amerykańskiego astronauty, który po pierwszym lądowaniu człowieka na księżycu stwierdził, że „To mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości„.
Na pewno zupełnie inną – nieporównywalnie mniejszą skalę ma to, co w ostatnich dniach zrobił dla jarocińskiej samorządności, a głównie dla jej transparentności starosta Teodor Grobelny. Nie można jednak przejść obok tego faktu obojętnie i nie docenić decyzji starosty.
Niekwestionowaną miarą profesjonalizmu samorządowca jest jego stosunek do przejrzystości i jawności pracy organu wykonawczego – urzędu i placówek podległych.
Zasada utajniania wszystkiego co możliwe jest dzisiaj bardzo źle postrzegana.
Niestety, w Jarocinie „króluje” tajność, co pozwala publicznie wątpić w uczciwość tych co w samorządzie hołdują tej zasadzie. Dotyczy to głównie instytucji podległych i zależnych od naszego „Słońca narodu”.
Jak wszem wiadomo jednym z głównych celów naszego stowarzyszenia jest „walka” o samorządową transparentność.
Kolejny front tej walki otwarł się po zmianach, jakie miały miejsce na początku tego roku w jarocińskim powiecie. Nowa władza, nowe porządki pozwoliły mieć nadzieję, że coś uda się w naszej sprawie wywalczyć.
To co się stało było dla nas dużym, choć bardzo pozytywnym zaskoczeniem!
Jak widać wystarczył jeden wniosek i kilka dni oczekiwania, a na stronie internetowej starostwa w zakładce BIP pojawił się rejestr umów, o który wnioskowaliśmy!
http://www.bip.powiat-jarocinski.pl/691,rejestr-umow
http://www.bip.powiat-jarocinski.pl/plik,2454,rejestr-umow-styczen-luty-2017.pdf
Starosta Teodor Grobelny zrobił więc mały krok, który jest wielkim skokiem jarocińskiego samorządu w transparentność!
Tak trzymać Panie Starosto!